Spotkanie w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown przerodziło się w niezwykle osobisty moment, gdy prezydent wziął do ręki telefon kilkuletniej dziewczynki i odbył krótką rozmowę z jej tatą.
Uroczystość w „amerykańskiej Częstochowie”
Wizyta w sanktuarium była jednym z najważniejszych punktów podróży Karola Nawrockiego do USA. Wraz z małżonką wziął udział w uroczystej mszy świętej oraz odsłonił tablicę upamiętniającą byłego premiera Jana Olszewskiego. Podczas spotkania z rodakami prezydent podkreślał znaczenie wspólnoty i więzi łączących Polaków w kraju oraz tych mieszkających za oceanem.
Dziewczynka, telefon i nieoczekiwany dialog
W tłumie czekającym na możliwość podejścia do prezydenta znalazła się kilkuletnia Polka, która chciała przekazać pozdrowienia od swojego taty. Dziewczynka podała Nawrockiemu telefon, na którym czekał mężczyzna. Ku zaskoczeniu wszystkich prezydent odebrał urządzenie i rozpoczął rozmowę.
– Super ma pan córkę. Mówi: „tata pozdrawia”. Ja pana też pozdrawiam – powiedział Nawrocki, czym wywołał poruszenie wśród zgromadzonych.
Kiedy ojciec dziecka odezwał się z drugiej strony, prezydent dodał żartobliwie, że musi „ratować córkę, bo gniotą ją w tłumie, a ona dzielnie stoi”. Dziewczynka odpowiedziała rezolutnie: „Przeżyję”, co rozbawiło zarówno samego prezydenta, jak i zgromadzonych wiernych. Nawrocki nazwał dziewczynkę „twardzielką” i oddał jej telefon, kończąc rozmowę serdecznymi pozdrowieniami.
Odznaczenia i nowe inicjatywy
Podczas uroczystości Karol Nawrocki uhonorował działaczy polonijnych odznaczeniami państwowymi, doceniając ich wkład w promocję Polski, pielęgnowanie języka ojczystego oraz troskę o zachowanie narodowej tożsamości.
Zapowiedział także powstanie Rady do spraw Polonii i Polaków za Granicą RP, której celem będzie jeszcze mocniejsze wsparcie środowisk polonijnych i pogłębianie dialogu z rodakami żyjącymi poza krajem.
Symboliczne spotkanie z Polonią
Gest prezydenta, który na chwilę odłożył na bok oficjalny protokół, stał się jednym z najbardziej komentowanych momentów jego wizyty. Dla wielu uczestników spotkania w Doylestown scena ta była symbolem bliskości i otwartości na zwykłych ludzi – także tych najmłodszych.
To też może cię zainteresować: Morawiecki obarczył winą Ziobrę. Były minister sprawiedliwości nie wytrzymał i odpowiedział
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Gorąco w "Tańcu z gwiazdami". Ewa Minge zwróciła się bezpośrednio do Rafała Maseraka