Ich codzienne przekomarzanki i humorystyczne scenki z życia podbijają serca internautów, a para nie szczędzi sobie drobnych uszczypliwości – oczywiście w imię dobrej zabawy. Tym razem to Koroniewska postanowiła "dokuczyć" mężowi, przypominając mu o głośnej wpadce sprzed lat, która do dziś jest jednym z najbardziej pamiętnych momentów w jego karierze.
Wszystko zaczęło się od krótkiego filmiku, który aktorka zamieściła na Instagramie. Widać na nim, jak podekscytowany Maciej Dowbor chwali się, że miał okazję spotkać i zagrać z Agnieszką Radwańską. – "Grałem z Radwańską, Agnieszką Radwańską, tą Radwańską" – podkreśla kilkukrotnie, jakby sam nie mógł uwierzyć w to, co właśnie się wydarzyło.
Koroniewska postanowiła jednak nieco ostudzić jego entuzjazm. – "A jesteś pewien, że to była ona?" – rzuca z ironicznym uśmiechem, po czym w kadrze zaczynają się pojawiać nagłówki z artykułów sprzed lat.
Dowbor w jednej chwili traci pewność siebie. – "Może trzeba było spytać o dowód..." – zastanawia się na głos.
Dla tych, którzy znają historię sprzed ponad dekady, było jasne, do czego nawiązuje Joanna Koroniewska. A jeśli ktoś zapomniał – aktorka szybko przypomniała światu jeden z najbardziej spektakularnych dziennikarskich wkrętów w polskiej telewizji.
Wszystko wydarzyło się w 2012 roku podczas programu "Się kręci na żywo". Maciej Dowbor miał przeprowadzić ekskluzywny wywiad z Agnieszką Radwańską. Wyraźnie podekscytowany rozmową, zaczął zadawać pytania dotyczące jej kariery, turniejów i życia prywatnego.
Problem w tym, że... nie rozmawiał z Radwańską.
Dziennikarz nie zorientował się, że jego rozmówczyni to sobowtórka, podstawiona przez Szymona Majewskiego, który znany był z wkręcania znanych osób w swoim programie "Szymon na żywo".
Dowbor dopiero po kilku minutach zaczął podejrzewać, że coś jest nie tak. – "Zorientowałem się, że coś jest nie tak, kiedy nie potrafiła powiedzieć, kiedy wygrała juniorski Wimbledon. Byłem też zdziwiony, że wygląda tak dojrzale. Szymon podstawił świetnego sobowtóra. Dobry żart" – mówił po fakcie.
Okazuje się, że moment przypomnienia tej historii nie był przypadkowy. 6 marca swoje 36. urodziny obchodziła prawdziwa Agnieszka Radwańska, a Dowborowie postanowili w ten niebanalny sposób złożyć jej życzenia.
Czy Maciej Dowbor nauczył się już rozpoznawać legendarną tenisistkę? Po minie, którą zrobił po uszczypliwej uwadze żony, można w to wątpić!
Jedno jest pewne – para doskonale wie, jak dostarczyć swoim fanom rozrywki. A ich przekomarzanki z pewnością jeszcze nie raz rozbawią internautów.
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Teściowie nalegają, żebyśmy zamieszkali na wsi": Twierdzą, że musimy pomagać, a nie żyć po swojemu
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Mamy już dwoje dzieci, a moja żona chce trzecie": Jak jej powiedzieć, że nas na to nie stać