Podoba mi się też to, że w jej domu jest zawsze idealnie czysto i schludnie, pachnie smakowicie, a nawet dzieci są bardzo zadbane i schludne. Mieszkanie jest w dobrym stanie i wszystko jest zrobione mądrze.
Mimo tego, że znamy się już bardzo długo, dopiero ostatnie kilka lat przywiązałam się do niej naprawdę. Całe życie pracowałem w tej samej firmie i uważam się za osobę zamożną. Oczywiście nie zostałem oligarchą, ale stać mnie na osobistego kierowcę. Regularnie wysyłam dzieci Aliny na wakacje, aby mogły cieszyć się beztroskim dzieciństwem.
Sama Alina nie lubi wyjeżdżać za granicę, ja też mogę odpocząć na wsi. Ważniejsze jest to, żeby dobrze się bawić. Jestem ciągle w trasie, żona jest już do tego przyzwyczajona i nie zadaje zbędnych pytań. Nawet nie zawsze pyta, kiedy wrócę. Alina utrzymuje, że dzieci są moje, choć wiem, że to nie prawda. Nie mogą być moje z kilku powodów.
Jestem bezpłodny. Na pewno. Lekarz przeprowadził wiele badań, nie może być mowy o pomyłce. Wiedziałem o tym od najmłodszych lat, więc pogodziłem się z tym już dawno temu. Po drugie, zrobiłem badania DNA. Postanowiłam sprawdzić, może lekarz czegoś nie sprawdził. Dzieci mają różnych ojców.
Najpierw zdecydowałem, że trzeba ukarać Alinę za oszustwo. Czy dopuszczalne jest tak bezwstydne wyciąganie ze mnie pieniędzy? Mogła po prostu prosić mnie o pieniądze, a nie kłamać. Postanowiłem, że zrobię to tak, aby ona sama mogła zrozumieć, jak głupio się zachowała.
Ale jeszcze nic nie wymyśliłem. Może możecie polecić coś sensownego? Czekam na Twoją radę. Z góry dziękuję!
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Zabroniłam matce przyjeżdżać w odwiedziny": Swoim zachowaniem obraża moje dzieci i męża
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Księżniczka Charlotte gwiazdą Wimbledonu. Jej mimika pokazuje wszystko. Co na to księżna Kate
O tym się mówi: Żona mjr pil. Roberta "Killera" Jeła dodała przejmujące zdjęcie. Wywołuje łzy