Mój mąż i ja mamy średnie dochody, spłacamy kredyt hipoteczny i musimy ciągle na wszystkim oszczędzać. Nie mamy jeszcze dzieci. Dlatego nadal chcę czasami gdzieś pojechać. Niestety nie było mi to dane, bo naszą ostatnią wycieczkę musieliśmy oddać teściowej.

Ten rok obfituje w rocznice w naszej rodzinie. To rocznica ślubu teściów. Postanowiliśmy podarować im wartościowy prezent – ​​lodówkę. Zastanawialiśmy się jednak, co podarować teściowej na jej 60 urodziny.

Mąż postanowił zadzwonić do mamy i pyta ją wprost, co chciałaby od nas otrzymać. "Chcę wycieczkę do ciepłych krajów!" - stwierdziła.

Kobieta/YouTube @Czas na historię
Kobieta/YouTube @Czas na historię
Kobieta/YouTube @Czas na historię

Choć to niemały koszt, postanowiliśmy spełnić jej marzenie. Kupiliśmy jej pobyt w ośrodku w Turcji.

Wszystko jej się podobało i kobieta wróciła bardzo zadowolona. Nieustannie wyrażała nam wdzięczność i dzieliła się wrażeniami. Teściowej wszystko tak się spodobało, że już zamówiła kolejną wycieczkę, tym razem na rocznicę ślubu.

"Przecież nie daliście nam nic na naszą rocznicę!" - powiedziała nam teściowa.

"A co z lodówką? Przecież kupiliśmy wam lodówkę" - powiedział mój mąż.

"Weźcie ją dla siebie, bo my chcemy odpocząć!".

Oczywiście nic od nich nie wzięliśmy, tylko zafundowaliśmy im wycieczkę. W końcu to naprawdę ważna data, chcieliśmy sprawić im przyjemność. Kwota wyszła całkiem przyzwoita, jednak postanowiliśmy wyłożyć kasę i pogratulować teściom, jak należy.

Bliscy przyjechali w dobrych humorach, byli całkowicie zachwyceni. Teść był zadowolony z aktywnego wypoczynku. Zaczęliśmy z mężem liczyć wydatki i zdaliśmy sobie sprawę, że będzie ciężko wyjechać na wakacje. Postanowiłam jednak zacisnąć pasa i zdobyć środki na wyjazd.

Kiedy się udało uzbierać potrzebne środki, pojawiła się u nas teściowa. Powiedziała, że musi pożyczyć od nas pieniądze. Wymieniła sporą kwotę. Spytałam, na co potrzebuje takich pieniędzy, a ona z rozbrajającą szczerością powiedziała, że znalazła ofertę last minute na wyjazd do Grecji.

Kobieta/YouTube @Czas na historię
Kobieta/YouTube @Czas na historię
Kobieta/YouTube @Czas na historię

Mój mąż dał jej pieniądze, a ja powiedziałam mu, że jadę na wakacje do Egiptu sama, bo on pieniądze na swój bilet dał mami!

To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Kupili córce mieszkanie, ale nie pozwalają jej tam mieszkać z chłopakiem": Po ślubie mąż powinien zabrać żonę do siebie

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wszyscy czekają z zapartym tchem. Czy będzie ogłoszenie w sprawie Kate Middleton

O tym się mówi: Po odejściu z "Sanatorium miłości" wpakowała się w długi. Maria Luiza obwinia TVP