Emocje sięgają zenitu w trzecim odcinku "Tańca z gwiazdami"! Tym razem uczestnicy zmierzyli się z rytmami legendarnej ABBY, a Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel zatańczyli tango, które wywołało burzę w sieci.
Czarna Mamba, Iwona Pavlović, nie gryzła się w język i ostro skrytykowała występ "Królowej życia": "W ogóle nie wiem co to było. Ani to groteska, ani żart. Bo ty taka roześmiana. Technicznie nie ma co oceniać, bo niczego nie było".
W obronie pary stanął Rafał Maserak, podkreślając znaczenie emocji w tańcu. Ich tango zdobyło 21 punktów, a Dagmara w rozmowie z Pomponikiem przyznała, że tango nie jest jej ulubionym gatunkiem i liczy na wsparcie widzów.
Internauci zarzucają Pavlović brak obiektywizmu, porównując ocenę Kaźmierskiej do tańca Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej. Jurorka stanowczo zaprzecza uprzedzeniom: "Nie ma żadnego uwzięcia się na Dagmarę. Jeżeli naszego idola ktoś ocenia dobrze, to jest dobrym sędzią, a jak ocenia źle, to jest złym sędzią."
Pomimo krytyki, Kaźmierska nie traci humoru i z dystansem podchodzi do ocen: "Ja co tydzień myślę, że odpadnę. To tylko dzięki widzom jeszcze się tu odnajduję".
Ciekawostką jest panująca za kulisami atmosfera, którą Dagmara opisuje jako iście rodzinną, bez cienia rywalizacji. "My się wszyscy tu wspieramy. To nie jest tak, tu nikt nie życzy nikomu, żeby odpadł. Nam jest zawsze przykro, jak ktoś odpada" - wyznała "Królowa życia".
Czy Dagmara Kaźmierska zdoła przekonać do siebie jurorów i widzów w kolejnych odcinkach "Tańca z gwiazdami"? To pytanie pozostaje otwarte, a jedno jest pewne - emocji nie zabraknie!
Jak informował portal "Życie News": Danuta Wałęsa w czułych wspomnieniach o Janie Pawle II. Była Pierwsza Dama wyznała, jak wyglądało ostanie spotkanie z papieżem. Łzy cisną się do oczu
Przypomnij sobie: Zapowiada się kolejna potężna fala zmian w TVP. To nie koniec kadrowych roszad. W sobotnim wydaniu „Pytania na Śniadanie” zapowiedziano niespodziankę