6 lutego 2024 roku światowej rangi wydarzenie miało miejsce w Wielkiej Brytanii - król Karol III spotkał się z synem, księciem Harrym, który specjalnie przyleciał do Londynu. To wyjątkowe spotkanie odbyło się w Clarence House, a po nim monarcha wraz z małżonką opuścili brytyjską stolicę, udając się do posiadłości w Sandringham.

Książę Harry, korzystając z lotu linii British Airways, wylądował na lotnisku Heathrow, by szybko udać się do Clarence House. To pierwsze spotkanie ojca z synem od długich miesięcy, jednak zgodnie z relacjami, trwało zaledwie kilka minut. Paparazzi uwiecznili króla Karola III i królową Camillę opuszczających Clarence House. To wyjątkowe zdjęcia króla, które pojawiły się tuż po ogłoszeniu przez Pałac Buckingham informacji o zdiagnozowanym raku u monarchy.

Niestety, nie udostępniono jeszcze szczegółów dotyczących samego spotkania między ojcem a synem. Jest to temat, który wstrząsnął brytyjską opinią publiczną, zwłaszcza biorąc pod uwagę nagłą diagnozę nowotworu u króla Karola III.

Co równie zaskakujące, książę Harry przybył do Wielkiej Brytanii bez swojej żony, Meghan Markle. To decyzja, która nie umknęła uwadze brytyjskich mediów, szczególnie w kontekście wcześniejszych napięć między rodziną królewską a Meghan.

Król Karol III, około godziny 17, opuścił Londyn wraz z małżonką, udając się helikopterem do Sandringham w Norfolk. Decyzja ta została podjęta po ogłoszeniu informacji o stanie zdrowia monarchy. Pałac Buckingham potwierdził zdiagnozowanie raka u króla, co skutkować będzie jego nieobecnością w pełnieniu obowiązków publicznych przez najbliższy miesiąc.

Dla Brytyjczyków to wyjątkowy czas pełen napięć i zaskoczeń, a przyszłość rodziny królewskiej staje pod znakiem zapytania.

Jak informował portal "Życie News":

Przypomnij sobie: