Giełda nazwisk artystów biorących udział w preselekcjach Eurowizji 2024 w Polsce zaskoczyła fanów nieoczekiwanym udziałem jednej z najbardziej uznanych postaci polskiej sceny muzycznej. 77-letnia Krystyna Prońko, ikona PRL-u, postanowiła stanąć do walki o reprezentację Polski na międzynarodowej scenie Eurowizji.

Polskie preselekcje do Eurowizji 2024, zakończone 2 lutego, przyciągnęły około stu wykonawców, a pięć członków tajnej komisji teraz będzie oceniać zgłoszone utwory. Zgodnie z informacjami prasowymi, jednym z niespodziewanych uczestników jest 77-letnia Krystyna Prońko, której muzyczna kariera sięga lat 60. ubiegłego wieku, informuje Goniec.

Wbrew wszelkim oczekiwaniom, Prońko postanowiła powrócić na scenę z utworem "Tempus Fugit", który zyskał ogromne zainteresowanie po premierze w sieci. Utwór, w całości śpiewany po polsku, został skomponowany przez Mietka Jureckiego, a słowa napisał Staszek Głowacz. Ten niespodziewany powrót do świata muzyki Eurowizji z pewnością wzbudzi duże zainteresowanie zarówno w kraju, jak i za granicą.

Według bukmacherów, głównymi faworytami do reprezentowania Polski na Eurowizji 2024 byli pierwotnie Justyna Steczkowska z utworem "WITCH-ER Tarohoro", Luna z "The Tower", oraz Marcin Maciejczak z "The Voice Kids". Jednak pojawiła się także niespodzianka w postaci Krystyny Prońko, której chęć udziału w konkursie wzbudziła zainteresowanie mediów.

Krystyna Prońko, znana z licznych przebojów, takich jak "Jesteś lekiem na całe zło", chce stanąć do rywalizacji z młodszymi konkurentkami i zdobyć szansę reprezentowania Polski podczas Eurowizji 2024. Czy uda jej się pokonać młodszych rywali, takich jak Justyna Steczkowska, czy pozostanie gwiazdą, która zaskoczyła wszystkich na giełdzie artystów Eurowizji? Odpowiedzi na te pytania poznamy po ogłoszeniu decyzji tajnej komisji oceniającej, a fani z niecierpliwością oczekują oficjalnej prezentacji polskiego kandydata.

Jak informował portal "Życie News": 29-letnia matka zaginęła razem z dzieckiem. Ciało kobiety odnaleziono w Odrze. Jej dwumiesięczny synek wciąż pozostaje zaginiony

Przypomnij sobie: Z życia wzięte. Dzieci kupiły 3-pokojowe mieszkanie. Zapytałam, gdzie będzie mój pokój, córka powiedziała, że nie ma dla mnie miejsca