Boże Narodzenie, czas powszechnie kojarzony z rodziną, choinką i magicznym klimatem, dla niektórych staje się wyjątkowym wyzwaniem. Za kratami zakładów karnych, więźniowie doświadczają świąt w nietypowy sposób, lecz dzięki staraniom Służby Więziennej, choć odrobinę magii udaje się wnieść także tam.

Tradycyjna choinka, 12 potraw, pasterka i wspólna wieczerza - te elementy świąt nie są obce więźniom, choć ich celebracja wymaga pewnych dostosowań. Służba Więzienna stara się stworzyć choć skromny świąteczny nastrój, organizując m.in. ozdabianie choinek w oddziałach mieszkalnych, informuje Goniec.

W okresie Bożego Narodzenia, Służba Więzienna intensyfikuje obserwację osadzonych, dbając o ich psychiczne dobro. Dział kwatermistrzowski odgrywa kluczową rolę, przygotowując wigilijne dania, takie jak klasyczny czerwony barszcz, łazanki czy śledzie. Nawet w trudnych warunkach więziennych, osadzeni mogą skosztować różnorodności, gdyż menu obejmuje także potrawy takie jak barszcz ukraiński, ziemniaki czy kotlet schabowy z surówką z kiszonej kapusty.

Choć dla więźniów to czas oddzielenia od najbliższych, Służba Więzienna stara się ułatwić im przeżycie świąt. Od mszy świętej po skromną wieczerzę wigilijną, starania te mają na celu przyniesienie choć chwili radości w trudnych warunkach. Boże Narodzenie w zakładach karnych staje się czasem, kiedy nawet za murami można poczuć iskierkę świątecznej magii.