Jedna z czytelniczek portalu „Twoja Strona” postanowiła podzielić się swoją historią. Autorka listu podkreśla, że jest już starą osobą, która jest w stanie pogodzić się z wieloma rzeczami. Przyznaje jednak, że nigdy nie zrozumie, ani nie pogodzi się z tym, że jej własne dzieci nie były w stanie powiedzieć jej prawdy prosto w oczy.
Zawsze byłam twarda
Autorka listu przyznała, że nigdy nie była osobą, która użalała się nad sobą i utyskuje na to, co ją spotyka. Nawet wtedy, kiedy jej własne ciało zaczęło szwankować, a radzenie sobie z codziennością zaczęło przychodzić coraz trudniej, nie pozwoliła, żeby inni narzucali jej to, co ma robić.
„Kiedy syn i córka zaczęli z tą swoją zakichaną pomocą, myślałam, że po prostu ich dobrze wychowałam. Przyjeżdżali i pomagali mi z zakupami, robili obiady, miałam wsparcie jednym słowem. Ale pewnego dnia chyba uznali, że jestem za stara i opieka nade mną jest ponad ich możliwości” – napisała w swoim liście.
Jak przyznaje, spodziewała się, że dzieci wyślą ją do sanatorium, gdzie mogłaby nieco podreperować swoje siły. Od początku mówili jej, że będzie to wycieczka, choć ona jasno dawała im do zrozumienia, że jest już za stara na tego rodzaju rozrywki.
Wywieźli mnie do domu starców
Kobieta dała się w końcu namówić, choć jak pisze, gdyby wiedziała, czym skończy się podróż, nawet nie wpuściłaby dzieci za próg swojego mieszkania. Tym bardziej że miała oszczędności i emeryturę, które pozwoliłyby jej na wynajęcie opiekunki.
Autorka listu otwarcie pisze, że jej dzieci stwierdziły, że wiedzą lepiej od niej, co jest dla niej dobre. „Nie po to wychowałam dzieci, żeby teraz zmuszały mnie do życia w obcym miejscu” – stwierdziła.
Dodała, że chciałaby wrócić do domu, ale nie wie, jak to zrobić. Widzicie jakieś wyjście z tej sytuacji?
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Dlaczego stare kobiety robią manicure. Czy myślą, że dzięki temu zatrzymają czas w miejscu" usłyszałam za plecami
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niepokojące informacje o Lechu Wałęsie obiegły media. Były prezydent trafił do szpitala. Wiadomo, co mu dolega
O tym się mówi: Zmiany w „Wiadomościach”. Umowę rozwiązała nie tylko Danuta Holecka. Z serwisu informacyjnego TVP znika kolejne znane nazwisko
