Grażyna Torbicka, znana legendarna postać polskiego show-biznesu, przeprowadziła kontrowersyjny wywiad, który poruszył wiele emocji wśród czytelników. Rozmawiając o nowej adaptacji "Chłopów", Torbicka przeszła do szeroko rozumianego tematu współczesnych relacji między kobietami a mężczyznami. To, co powiedziała na ten temat, może rozpętać burzę, informuje Super Express.
Rozmowa z Grażyną Torbicką odbyła się w magazynie "Zwierciadło" i była prowadzona przez Martynę Harland. W trakcie wywiadu, obie panie wydawały się mieć nieco odmienne spojrzenie na współczesne relacje między płciami. Harland stwierdziła, że "Chłopi" nadal ukazują, że niewiele się zmieniło w postrzeganiu kobiet, które są nadal "zniewolone przez związki" i podlegają "oczekiwaniom, jakie wobec nich stawiają". Torbicka była jednak bardziej optymistyczna i wskazywała na liczne przykłady niezależnych kobiet we współczesności.
Kontrowersje wywołało jednak to, co Grażyna Torbicka powiedziała w odpowiedzi na pytania prowadzącej wywiad. Wskazała ona na fakt, że współczesne kobiety są bardziej niezależne i nieprzestraszone, jeśli chodzi o ich decyzje w życiu miłosnym. Jednak jej uwaga skupiła się na tym, że często to kobiety same obwiniają inne kobiety, jeśli dochodzi do rozpadu małżeństwa z powodu romansu. Torbicka podkreśliła, że nawet dzisiaj kobiety często obwiniają inne kobiety za rozbicie związku, gdy jedna z nich ma romans z mężczyzną w innym związku.
Słowa Torbickiej wywołały kontrowersje i rozpętały burzę wśród czytelników, którzy zaczęli dyskutować na temat roli i postawy współczesnych kobiet w kontekście związków i romansów. Wywiad z Grażyną Torbicką zapewne długo będzie tematem dyskusji i refleksji na ten temat.
To też może cię zainteresować: Trybunał Konstytucyjny pochyli się nad sprawą emerytur. Część seniorów może zyskać kilkaset złotych
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Prokuratura zabrała głos w sprawie Cezarego Olszewskiego. Na jaw wychodzą nowe fakty dotyczące tancerza. Znana jest prawdopodobna przyczyna odejścia
