Przez dwie dekady pracowałam w obcym kraju, oddzielona od rodziny i bliskich przyjaciół. Były to lata ciężkiej pracy i poświęceń, ale wierzyłam, że to wszystko robię dla dobra mojej rodziny, szczególnie mojej córki, Małgosi. Obiecałam sobie, że zapewnię jej lepszą przyszłość.
Moją pracą za granicą zawsze było zapewnienie Małgosi edukacji i stabilnego życia. Co roku, kiedy wracałam do Polski na wakacje, widziałam, jak dorastała i rozwijała się w młodą kobietę. Chociaż tęskniła za mną, wspieraliśmy się nawzajem za pomocą rozmów telefonicznych i listów. Ale wciąż tęskniłam za tymi chwilami, które mogłabym spędzić z nią na co dzień.
Kiedy wreszcie wróciłam po dwudziestu latach, oczekiwałam ciepłego powitania w naszym rodinnym mieszkaniu. Marzyłam o wspólnych kolacjach, rozmowach i związaniu się na nowo z moją córką. Jednak, gdy stanęłam przed drzwiami naszego mieszkania, zobaczyłam tabliczkę "Na sprzedaż" i przygnębioną twarz mojej córki.
Serce mi załamało się na dźwięk tych dwóch słów. Weszłam do mieszkania i zobaczyłam, że wiele rzeczy zniknęło. Meble, zdjęcia, wspomnienia. Małgosia wyjaśniła mi, że z powodu trudności finansowych, z którymi nie mogła sobie poradzić, zdecydowała się na sprzedaż mieszkania. Byłam załamana. To miejsce było naszym domem przez lata, miejscem, w którym razem przeżyliśmy radości i smutki. Teraz przepadło.
Próbowałam zrozumieć decyzję mojej córki. Była przekonana, że nie mogę jej pomóc, bo sama nie byłam w kraju. Ale to mieszkanie było symbolem naszych wspólnych wysiłków i naszej miłości.
Teraz byliśmy bez dachu nad głową, ja i Małgosia. Przez kilka pierwszych tygodni mieszkaliśmy u przyjaciół, którzy byli niesamowicie pomocni w naszej trudnej sytuacji. Razem z córką zaczęliśmy szukać nowego miejsca do mieszkania, ale było to trudne w miarę jak nasze oszczędności były ograniczone.
To też może cię zainteresować: Informacja o odejściu Andrzeja Precigsa wstrząsnęła widzami i współpracownikami. Wielu nie ma pojęcia, że gra nie była jedyną pasją aktora
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Roksana Węgiel i Viki Gabor spotkały się z ostrą krytyką. Znana piosenkarka nie zostawiła na nich suchej nitki. Co sądzi o karierach młodych gwiazd
