Jak przypomina portal "Super Express", zamieszanie wokół Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego nie cichnie od dobrych kilku miesięcy. Najpierw rozpisywano się o niespodziewanym ślubie pary, potem o oczekiwaniu na potomka. Potem media obiegła informacja o zdradzie Antka Królikowskiego, której miał się dopuścić, kiedy jego żona była jeszcze w ciąży. Do sądu trafił pozew rozwodowy. Czy czeka nas długa batalia sądowa i pranie brudów.
Szybki ślub i szybki rozwód?
Po tym, jak wyszła na jaw zdrada Antka Królikowskiego, Joanna Opozda nie zamierzała kontynuować małżeństwa i wniosła pozew o rozwód. Oboje od początku unikają komentowania rozpadu swojego związku, czy publicznego prania brudów. Jak donosi "Super Express", już od początku umówili się, jak będzie wyglądała ich opieka nad małym Vincentem.
Wiele wskazuje na to, że chcieliby, aby podobnie wyglądała ich sprawa rozwodowa. Bez wyciągania brudów i awantur. Do Warszawskiego sądu wpłynął pozew o rozwód bez orzekania o winie. Aktorka nie zamierza mówić przed sądem o zdradzie, co mogłaby wykorzystać, gdyby chciała walczyć o alimenty dla siebie.
"A może wina Antka wcale nie byłaby taka oczywista? Cieszę się, że jednak doszli do porozumienia" - powiedziała w rozmowie z tabloidem osoba związana z parą. Niezależnie od tego, jaki był powód rozstania pary, dobrze, że udało im się rozstać z klasą i wywlekania na forum publiczne tego, co było w ich relacji złe.
Spodziewaliście się, że związek Opozdy i Królikowskiego tak szybko się zakończy?
To też może cię zainteresować: Do sieci trafiły niepublikowane dotąd nigdzie zdjęcia ze ślubu Agnieszki Kaczorowskiej. Aktorka wyglądała olśniewająco. Fotografie są niemal idealne
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wiadomo już najbliższa niedziela będzie dniem handlowym. Lista niedziel handlowych w 2022 roku nie jest długa. Czy 15 maja zrobimy zakupy w marketach
O tym się mówi: Polska znalazła się na celowniku Rosji. Politycy w Moskwie uznali, że nasz kraj wymaga denazyfikacji. Czy mamy powody do obaw
