Jak przypomina portal "Super Express", Adam Małysz jest luteraninem, co oznacza, że jego obchodu różnią się od tych, kultywowanych w wielu polskich domach. Jak wygląda Wielkanoc w domu byłego skoczka?
Dwa wyzwania, jeden Bóg
Adam Małysz jest luteraninem, a jego żona chrześcijanką. Nie jest to jednak dla małżonków żaden problem, bo jak sami przyznają, choć dzielą ich szczegóły religijne, to łczy ich wiara w jedego Boga. Niezależnie od tego, z jakim odłamem kościoła mamy do czynienia, Wielkanoc jest świętem niezwykle ważnym. Jak święta obchodzą luteranie?
Święta Małyszów łączą tradycje obu obrządków. Jednak dla luteran najważniejszym dniem jest Wielki Piątek. Jak wskazuje się w źródłach, kościół luterański nawiązuje mocno do "teologii krzyża", która sięga czasów reformacji. W tym dniu, w kościołach luterańskich odprawiane są dwa nabożeństwa ze Spowiedzią oraz Sakramentem Ołtarza.
W ich trakcie ksiądz pojawia się w czarnym stroju, a całe obchody mają charakter żałobny. W Wielki Piątek w domu luteran unika się włączania radia i telewizji. Ma to pomóc wyciszyć się i w odpowiedni sposób przeżyć ten dzień.
W kościołach ewangelicko-augsburskich nie kultywuje się tradycji święcenia pokarmów, które jest częścią obchodów katolickiej Wielkiej Soboty. Nie ma też tradycji budowania grobu pańskiego. U Małyszów przygotowuje się jednak koszyczek, bo to element charakterystyczny dla wiary Izy Małysz.
Adam Małysz i Iza wzięli ekumeniczny ślub, który odbył się w kościele katolickim. Były skoczek zdradził, że jego jedyna córka została ochrzczona w obrządku katolickim.
Wiedzieliście o tych różnicach pomiędzy katolikami i luteranami?
To też może cię zainteresować:
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach:
O tym się mówi:
