Potwierdzono zakażenie u jednej z sióstr zakonnych prowadzących przedszkole. Rodzice dzieci nie kryją oburzenia. Zycie

Potwierdzono zakażenie u jednej z sióstr zakonnych prowadzących przedszkole. Rodzice dzieci nie kryją oburzenia

09:52 29.08.20

U jednej z sióstr zakonnych, które prowadzą przedszkole w miejscowości Gorlice wykryto zakażenie koronawirusem. Z tego względu przedszkole zostało zamknięte, jednak rodzicom się to nie spodobało… Dlaczego?

Jak powszechnie wiadomo, z uwagi na dynamicznie rozprzestrzeniającą się pandemię groźnego koronawirusa zarówno w Polsce (od marca), jak i na niemalże całym świecie rządzący raz po raz wprowadzali kolejne ograniczenia i obostrzenia uniemożliwiające bądź w jakimś stopniu ograniczające swobodne poruszanie się.

Z tego względu – po pojawieniu się zakażenia u pracowników – działalność wielu miejsc publicznych zostaje zawieszona. Tak też było w przedszkolu w Gorlicach.

U jednej z sióstr zakonnych wykryto koronawirusa, jednak fakt zamknięcia przedszkola nie spodobał się niektórym rodzicom.

Rodzice nie kryją oburzenia z racji zamkniętego przedszkola

Mimo oficjalnego oświadczenia, jakie pojawiło się na stronie przedszkola, rodzice niektórych dzieci nie kryli oburzenia całą sytuacją.

- (…) Dołożono wszelkich starań w celu jak najlepszego rozwiązania zaistniałej sytuacji poprzez następujące działania:

W wyniku rozmów z rodzicami, którzy byli pełni zrozumienia dla sióstr i potwierdzili zrozumienie dla panującej sytuacji - na 60 dzieci dla 52 dzieci rodzice zdeklarowali się na przeczekanie w domu czasu kwarantanny i podjęcie pracy zdalnej.
Dla 8 dzieci ( 4 dzieci 6 – letnich oraz 4 dzieci młodszych), których rodzice pracują i potrzebują zapewnienia dzieciom opieki - z pomocą Wydziału Oświaty w Gorlicach zostały zaproponowane miejsca w (innych – przyp. red.) placówkach przedszkolnych. - brzmiała treść komunikatu.