Jak podaje portal „Pikio”, „Dr Quinn” jest serialem, który zyskał uznanie na całym świecie. Popularność święcił także w naszym kraju. Okazuje się, że wcielająca się w tytułową postać Jane Seymour ma polskie korzenie. Aktorka zdradziła, w którym z polskich miast mieszkali jej przodkowie.

Kultowy serial

Serial „Dr Quinn” jest historią młodej lekarki, która decyduje się zacząć własną działalność lekarską na Dzikim Zachodzie. Wcielający się w główne role: Jane Seymour, Joe Lando, Chad Alllen, Erika Flores, Jessica Bowman oraz Shawn Toovey zyskali ogromna popularność i sympatię widzów na całym świecie. Jak się okazuje Jane Seymour, ma polskie korzenie.

Historia lekarki z Dzikiego Zachodu doczekała się nie tylko 150 odcinków serialu, ale także dwóch filmów telewizyjnych, które opowiadały o tym, jak potoczyły się dalsze losy serialowych bohaterów. Rola dr Quinn przyniosła Jane Seymour Złotego Globa, a sam serial wiele razy otrzymał nagrody Emmy.

YouTube

Polskie korzenie

Jane Seymour (właściwie Joyce Penelope Wilhelmina Frankenberg) urodziła się w Wielkiej Brytanii, ale w wielu wywiadach podkreślała, że rodzice jej ojca pochodzili z Polski i Niemiec. Jej dziadek mieszkał w pobliżu Płocka. Jaj mam podczas II Wojny Światowej pracowała jako pielęgniarka w Indonezji, skąd następnie przeniosła się do Anglii, gdzie wyszła za mąż Johna Frankenberga.

Jane Seymour jako dziecko marzyła o tym, żeby zostać baletnicą, na przeszkodzie spełnieniu tego marzenia stanęła jednak kontuzja kolana, która zmusiła ją do zmiany planów. To właśnie wtedy postanowiła zostać aktorką. Zadebiutowała w filmie „Och, jaka piękna wojna!”.

YouTube

Wiedzieliście o tym?

To też może cię zainteresować: Trzy dekady temu wyemitowano w naszym kraju pierwszy odcinek „Dynastii”. Jak zmieniły się gwiazdy serialu

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Dziecko przyszło na świat z tajemniczym przedmiotem w rączce. Gdy lekarze to zobaczyli, nie mogli uwierzyć własnym oczom

O tym się mówi: Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy kolejny raz odniosła ogromny sukces. Jurek Owsiak ma powody do dumy