9-letnia miss w makijażu nie przypomina siebie
Konkursy piękności mało mają w sobie z obiektywizmu i sprawiedliwości, a pomimo tego wciąż napływają zgłoszenia od kobiet, któe chciałyby wziąć w nich udział. Dorosłość rządzi się swoimi prawami, ale jak taką rywalizację o urodę przeżywają małe dziewczynki? Nie od dziś organizuje się wybory "małej miss", w których w szranki stają kilkuletnie dzieci. Przykładem może być Paisley Langworthy, 9-latka, która nie prowadzi normalnego szkolnego życia, tylko jeździ z rodzicami po Stanach Zjednoczonych, by zdobyć koronę dla najpiękniejszej dziewczynki. Dzięki wsparciu najbliższych po długich staraniach udało jej się osiągnąć cel.
Co w opisywanej sytuacji jest dziwnego? Jak najbardziej gratulujemy 9-latce zwycięstwa, jednak zwracamy też uwagę na jej wygląd, który podczas wyborów małej miss mocno odbiega od jej naturalnego. Internauci wreszcie zobaczyli Paisley bez grubej warstwy makijażu, bez natapirowanych włosów i księżniczkowych sukienek. Uważają, że właśnie tak powinna prezentować się 9-letnia dziewczynka i nie mogą ukryć zdziwienia, że to wciąż ta sama osoba.
Sami zobaczcie! Widzicie jakieś podobieństwo?