Czterech studentów wróciło do Warszawy po dłuższym pobycie w Wuhan, miejscowości, w której po raz pierwszy wykryto wirus. Z uwagi na swoje bezpieczeństwo skrócili oni swój pobyt w Chinach i postanowili wrócić do Polski. Choć z pewnością była to długa droga z kilkoma, nieoczekiwanymi przesiadkami, to udało im się to zrobić w ostatnim momencie.

Polscy studenci wykupili bilety na ostatnie połączenie

Polscy studenci, o których mowa wykupili bilety na ostatni, odjeżdżający pociąg z Wuhan do Pekinu. Miasto, gdzie zlokalizowano wirus zostało niemal całkowicie odizolowane od reszty świata. Jak się okazuje, aktualnie nie działają tam żadne połączenia komunikacyjne - loty, pociągi czy autobusy miejskie, które kursują poza miastem.

Polakom mieszkających w Wuhan w ostatnim momencie udało się zarezerwować miejsca w samolocie z Pekinu do Warszawy. Jeden z nich zdecydował się opowiedzieć, jak wygląda sytuacja w mieście.

Wszyscy chodzą w maskach, co chwilę są kontrole temperatury ciała. Każdy kto może, próbuje stąd uciec
- zdradził w jednym z wywiadów.

Lotnisko Chopina deklaruje pasażerom, że ich pracownicy na bieżąco nadzorują sytuację stosując się do wszystkich zaleceń europejskich i światowych organizacji odpowiadających za ochronę zdrowia.

Polscy turyści z Wuhan są już w kraju

Władze Lotniska Chopina poinformowały, że w pełni zabezpieczyli się przed przyjazdem tych pasażerów oraz osób przylatujących z innych rejonów objętych niebezpiecznym koronawirusem. Wobec Polaków zastosowano specjalne środki ostrożności.

Studenci z Polski, którzy przylecieli z Wuhan do kraju znajdą się pod opieką służb medycznych.

Ci pasażerowie będą pod opieką państwowych służb medycznych. Na podstawie wstępnego wywiadu medycznego można wykluczyć ewentualne zarażenie koronawirusem
- informuje rzecznik Lotniska Chopina.

Na facebookowym fanpage-u znalazło się także oficjalne oświadczenie.

Dzięki bieżącej współpracy naszych służb z Głównym Inspektorem Sanitarnym, Graniczną Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną, służbami państwowymi, przewoźnikami lotniczymi, agentami handlingowymi oraz pozostałymi lotniskami w Polsce o ich powrocie wiemy od dawna i jesteśmy na to przygotowani
- napisano w komunikacie.

Zobacz także: GROŹNY CHIŃSKI WIRUS ROZPRZESTRZENIA SIĘ PO ŚWIECIE. NIE MA JUŻ Z NAMI WIELU PACJENTÓW, A SETKI OSÓB TRAFIŁY DO SZPITALI

Może zainteresuje Cię to: TYMI CHOROBAMI CZŁOWIEK MOŻE SIĘ ZARAZIĆ OD PSA. BARDZO MAŁO OSÓB O TYM WIE

Na portalu "Życie" informowaliśmy o: UCZNIOWIE MASOWO REZYGNUJĄ Z CHODZENIA NA RELIGIĘ. WEDŁUG KATECHETÓW ICH RODZICE MOGĄ PÓJŚĆ DO PIEKŁA