Arcybiskup Paetz zmarł w dniu dzisiejszym w szpitalu. Już od kilku dni jego stan nie był najlepszy. Duchowny odszedł w wieku 84 lat. Podjęto decyzję o jego pogrzebie oraz formie pochówku.

- Pogrzeb śp. abp. Juliusza Paetza odbędzie się w formie ściśle prywatnej w katedrze poznańskiej. Miejsce pochówku, jak również forma pogrzebu, zgodne z normami Kodeksu Prawa Kanonicznego (kan. 1178, kan. 1242), zostały ustalone w wyniku konsultacji ze Stolicą Apostolską i Nuncjaturą Apostolską w Polsce oraz Rodziną Zmarłego – podała do wiadomości archidiecezja poznańska.

Jeden z poznańskich duchownych w rozmowie z „Głosem Wielkopolskim” ujawnił, że abp. Paetz ma być pochowany w "niezbyt eksponowanym miejscu". Taki zabieg ma zniwelować ryzyko ewentualnej dewastacji groby.

Arcybiskup Juliusz Paetz był bowiem bardzo kontrowersyjną postacią. Przez lata w wielu kręgach mówiło się o molestowaniu jakiego dopuszcza się arcybiskup wobec młodych kleryków. Jednak afera z nim związana wybuchła w 2002 roku. Sprawę nadużyć abp. Paetza opisały wtedy "Gazeta Poznańska" i „Rzeczpospolita”.

Wiele osób zwierzyło się dziennikarzom z niepokojących zachowań jakich doświadczali ze strony arcybiskupa, pod postacią dwuznacznych uścisków i pocałunków. Apelowano następnie do ówczesnego papieża Jana Pawła II z prośbą o reakcję. Po długich staraniach udało się namówić go na interwencję w sprawie.

W efekcie abp. Paetz dostał zakaz publicznego sprawowania liturgii oraz udzielania sakramentów na terenie archidiecezji. Nigdy jednak nie został formalnie oskarżony, a sam nie przyznawał się do winy.

Arcybiskup Juliusz Paetz był metropolitą poznańskim w latach 1996-2002. Z tej funkcji zrezygnował po usłyszeniu zarzutów o molestowanie kleryków.

Przypomnij sobie o... KSIĄDZ DOPUŚCIŁ SIĘ TEGO WOBEC UCZENNICY? WSZYSTKO DZIAŁO SIĘ NA LEKCJI RELIGII!

Jak informował portal Życie: KSIĄDZ OSKARŻONY O NIELEGALNE CZYNY WOBEC NIEPEŁNOSPRAWNYCH DZIEWCZYNEK! PARAFIANIE NAZYWAJĄ GO "ŚWIĘTYM"

Portal Życie pisał również o… NOWY POMYSŁ NA WSPARCIE EMERYTÓW PRZEZ RZĄD! BONUS W WYSOKOŚCI 10 TYSIĘCY ZŁOTYCH