Bon turystyczny został aktywowany już 1 sierpnia. Okazuje się jednak, że zgromadzone na nim pieniądze można wydawać tylko w określony sposób. O co dokładnie chodzi?

Jak zrealizować bon turystyczny?

Bon turystyczny został wydany w celu zapewnienia dziecku wakacji, a jego wartość wynosi 500 złotych. Okazuje się jednak, że fundusze z bonu turystycznego mogą zostać wydane tylko na niektóre aktywności.

Jak informuje portal Fakt.pl, bon turystyczny nie może być przeznaczony np. na zatankowanie samochodu, którym dziecko zostanie zawiezione na wakacje. Za zgromadzone na nim pieniądze nie można też zapłacić za wypożyczenie roweru, kajaku, czy też nie możemy kupić za niego biletu kolejowego.

- Za pomocą bonu dokonuje się płatności za usługi hotelarskie lub imprezy turystyczne realizowane przez przedsiębiorcę turystycznego lub organizację pożytku publicznego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej - brzmi artykuł 5 ustawy o Polskim Bonie Turystycznym.

Jakie zasady obowiązują?

Co więcej, pieniądze z bonu turystycznego nie muszą być wykorzystane jednorazowo, jednak najprawdopodobniej tak właśnie będzie w wielu przypadkach. Bon turystyczny przeznaczony jest bowiem przede wszystkim na pokrycie kosztów usługi hotelarskiej oraz imprezy turystycznej.

Według ustawy o Polskim Bonie Turystycznym usługa hotelarska to „krótkotrwałe, ogólnie dostępne wynajmowanie domów, mieszkań, pokoi, miejsc noclegowych, a także miejsc na ustawienie namiotów lub przyczep samochodowych oraz świadczenie, w obrębie obiektu, usług z tym związanych”.

Definicja imprezy turystycznej zawarta w ustawie o Polskim Bonie Turystycznym zakłada natomiast, że jest to „połączenie co najmniej dwóch różnych rodzajów usług turystycznych na potrzeby tej samej podróży lub wakacji, które spełnia warunek, że zostały połączone przez jednego przedsiębiorcę na prośbę podróżnego lub zgodnie z jego wyborem przed zawarciem umowy obejmującej wszystkie te usługi”.

Ważne jest jednak, że bon turystyczny można wydać tylko i wyłącznie u przedsiębiorcy, który wcześniej dokonał rejestracji na odpowiednim profilu informacyjnym.

Jak informował portal "Życie": MINISTERSTWO STAWIA SPRAWĘ JASNO: JEŚLI POLACY NIE BĘDĄ PRZESTRZEGAĆ TEGO NAKAZU SYTUACJA ZNACZĄCO SIĘ POGORSZY. SĄ NOWE OGNISKA ZAKAŻEŃ

Przypomnij sobie: ZNÓW DROŻYZNA NAD MORZEM? TO NIE SUMA ZA ZAMÓWIONĄ RYBĘ PRZYKUWA NAJWIĘKSZĄ UWAGĘ, CENA ZA DODATEK DO DANIA GŁÓWNEGO ZWALA Z NÓG

Portal "Życie" pisał również: WSZYSCY POLACY BĘDĄ PODLEGAĆ NOWEMU OBOWIĄZKOWI. NOWE ZASADY NIE PRZYPADNĄ DO GUSTU WIELU OSOBOM, ZMIANA BĘDZIE PRZEKŁADAĆ SIĘ NA ŻYCIE OBYWATELI