Przerwa świąteczna to czas, kiedy dzieci nie muszą chodzić do szkoły. Z tego powodu zarówno młodsi, jak i starsi uczniowie, z utęsknieniem czekają na jej rozpoczęcie.

Z kolei rodzice muszą swoim pociechom zapewnić nadprogramową opiekę na czas, który dzieci zwykle spędzają w szkole. Z tego powodu początek przerwy świątecznej wiąże się dla nich z dodatkowymi zmartwieniami.

Kiedy rozpocznie się przerwa świąteczna 2019?

Przerwa świąteczna każdego roku rozpoczyna się w innym terminie. Jej data dopasowywana jest bowiem do dni tygodnia. Zazwyczaj wypada w piątek, by już od nowego tygodnia dzieci mogły leniuchować dłużej i nie musiały wcześnie wstawać.

W tym roku ostatnim dniem, w którym uczniowie pójdą do szkoły, tradycyjnie będzie piątek. Według kalendarza roku szkolnego 2019/2020 opublikowanego na stronie Ministerstwa Edukacji Narodowej, początek zimowej przerwy świątecznej ustalony został na 23 grudnia, czyli poniedziałek. Oznacza to, że już od piątku 20 grudnia dzieci mogą zapomnieć o szkole.

Zimowa przerwa świąteczna potrwa do 31 grudnia 2019 roku, jednak nie znaczy to, że już następnego dnia uczniowie pomaszerują do szkół. 1 stycznia jest bowiem dniem ustawowo wolnym od pracy. Również uczniowie nie mają wtedy obowiązku szkolnego.

Pierwszym dniem roboczym, który wypada po zakończeniu zimowej przerwy świątecznej, jest 2 stycznia 2020 roku. Jednak data ta wypada w środę, dlatego wiele placówek nie ropzocznie jeszcze zajęć dydaktyczno-wychowawczych.

Możemy się spodziewać, że pierwsze lekcje po świętach Bożego Narodzenia odbędą się wraz z początkiem nowego tygodnia. Dla wielu szkół oznacza to dopiero wtorek 7 stycznia. Warto bowiem przypomnieć, że 6 stycznia to święto Trzech Króli, a zatem kolejny dzień wolny od pracy.

Na portalu "Życie" dowiesz się także... REFORMA EMERYTALNA SPRZED 20 LAT DOBIEGA KOŃCA. TA HISTORIA TO DOSKONAŁY PRZYKŁAD CZY MOŻNA ZAUFAĆ PAŃSTWU
Warto sobie przypomnieć... PROGNOZY POGODY OSTRZEGAJĄ! CZY POLSKĘ NAWIEDZI KOLEJNA „ZIMA TRZYDZIESTOLECIA”?
Portal "Życie" informował również o... HISTORIA, KTÓRĄ ŻYJE CAŁA AUSTRALIA. DZIECI NAJBOGATSZEJ POLKI WALCZĄ O JEJ SPADEK... ZA JEJ ŻYCIA