Jak podaje portal „Lelum”, pierwsze diagnozy lekarzy mówiące o raku mózgu na szczęście okazały się błędne. U Katarzyny Dowbor zdiagnozowano chorobę Gravesa-Basedowa, która wywołuje nadczynność tarczycy.

Problemy zdrowotne

Wydawać by się mogło, że Katarzyna Dowbor nie ma problemów ze zdrowiem. Dziennikarka zdradziła w szczerej rozmowie z „Vivą”, że zmaga się z nieuleczalną chorobą, która utrudnia jej pracę i normalne funkcjonowanie. Katarzyna Dowbor dowiedziała się o niej przez przypadek, pracując.

W trakcie kręcenia programu dotyczącego kwestii zdrowotnych dziennikarka przeprowadzała wywiad z lekarzem. W trakcie rozmowy, dostrzegł on coś, co go zaniepokoiło i kazał dziennikarce przyjść do niego na wizytę. Lekarz obawiał się, że Katarzyna Dowbor cierpi na raka mózgu. Na szczęście badania wykluczyły ten najczarniejszy ze scenariuszy.

YouTube/Plotki Rozrywka

Właściwa diagnoza

„Kiedy zrobiliśmy wszystkie badania, okazało się, że mam silną nadczynność tarczycy. TSH wyszło koszmarnie, jakieś 0,0001” – przyznała w rozmowie z „Vivą” Katarzyna Dowbor. Wyniki nie pozostawiały złudzeń. Dziennikarka cierpi na chorobę Gravesa-Basedowa.

Choroba Gravesa-Basedowa jest schorzeniem autoimmunologicznym gruczołu tarczycowego, która wywołuje nadczynność tarczycy. Leczenie farmakologiczne pozwala doprowadzić do remisji choroby, choć nie zapobiega jej nawrotowi.

„Muszę regularnie brać leki i pamiętać o nich, a to dla mnie nowość. Zawsze byłam zdrowa jak ryba. Wystarczy, że mam bardziej nerwowy okres i oko mi wyłazi jak u cyklopa, gdy się uspokajam, wraca na miejsce – zdradziła w dalszej części rozmowy.

YouTube/Plotki Rozrywka

Spodziewalibyście się patrząc na Katarzynę Dowbor, że mierzy się z poważną chorobą?

To też może cię zainteresować: Niepublikowane dotąd zdjęcie Jolanty Kwaśniewskiej ujrzało światło dzienne. Wszystko za sprawą córki byłej Pierwszej Damy RP

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Księżna Kate ma już dość tego wszystkiego? Pałac Kensington wydał zastanawiające oświadczenie

O tym się mówi: Jasnowidz Aida Kosojan-Przybysz zabrała głos w sprawie życia po pandemii. Co nas czeka, gdy to wszystko się skończy?