Niemal pięć lat temu Paweł Królikowski pierwszy raz otarł się o śmierć. Nagły ból głowy zmusił go do wizyty w szpitalu, gdzie mężczyzna usłyszał tragiczną diagnozę. Dowiedział się, że ma tętniaka.

Paweł Królikowski szybko trafił na stół operacyjny, a błyskawiczna interwencja neurochirurgów uratowała mu życie. Po krótkiej rehabilitacji mężczyzna wrócił do zdrowia i wierni fani znów mogli go oglądać na ekranach swoich telewizorów.

Niedawno jednak 58-letni Paweł Królikowski po raz kolejny musiał poddać się interwencji chirurgów. Tuż przed Bożym Narodzeniem aktor znowu trafił do szpitala.

Na razie nie wiadomo, jaka jest dokładna przyczyna hospitalizacji popularnej aktora. Nieoficjalnie mówi się o tym, że przyczyną jego stanu zdrowia może być choroba onkologiczna. Informacja ta wyszła od samego Królikowskiego, który w październiku ubiegłego roku powiedział:

Ludzie, których dotyka choroba onkologiczna, oni jedyni wiedzą, jak to jest i co ja teraz czuję. To nigdy się nie kończy, zawsze będziemy zagrożeni, dotknięci najcięższą chorobą. To są bardzo poważne sprawy. Nie chcę o tym więcej mówić. Życzę wszystkim tym, których dotyka taka choroba, żeby przyszedł taki moment, żeby przeżyli tę chorobę i zyskali znowu zdrowie.

Jego stan zdrowia okazał się na tyle poważny, że aktor musiał spędzić Święta w szpitalu. W tej chwili Paweł Królikowski nadal przebywa na oddziale neurochirurgii jednego ze stołecznych szpitali. Po operacji pojawiły się bowiem komplikacje.

O stanie zdrowia Pawła Królikowskiego poinformowała media jego żona, Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Kobieta podkreśliła, że życiu aktora nic już nie zagraża, jednak na razie mężczyzna musi pozostać w szpitalu:

Paweł jest w dobrej formie. Niestety, zostanie jeszcze w szpitalu, bo wkradła się jakaś infekcja. To się zdarza. Konsultuję wszystko na bieżąco z lekarzem.

W szpitalu odwiedza Pawła Królikowskiego nie tylko jego żona, ale także dzieci i dalsza rodzina. Niedawno pojawił się tam jego syn, Antek Królikowski wraz ze swoją dziewczyną Katarzyną. Pojawił się także ojciec aktora – Jan.

Choroba Pawła Królikowskiego wstrząsnęła jego kolegami i koleżankami z planu. Cały czas przekazują mu swoje wsparcie. Szybkiego powrotu do zdrowia życzy mu m.in. kolega z planu serialu „Ranczo” - Bogdan Kalus:

Wszyscy bardzo się przejęliśmy. Trzymam za Pawła mocno kciuki i wierzę, że szybko wróci do zdrowia i do domu. Rozumiem, co przeżywają jego najbliżsi. Sam kilkanaście lat temu w takim samym czasie miałem zawał. Wiem co to znaczy spędzić święta i Nowy Rok w szpitalu. Paweł to fantastyczny i ciepły facet bez zadęcia. Musi wyzdrowieć.

Najbliżsi wspierają Pawła Królikowskiego w ciężkich chwilach i czekają na jego powrót do domu. My również trzymamy kciuki za popularnego aktora i życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia!

Na portalu "Życie" dowiesz się również... SZCZERE WYZNANIE MICHAŁA WIŚNIEWSKIEGO. JEST NIEULECZALNIE CHORY, ALE NIE ZAMIERZA SIĘ PODDAWAĆ

Warto sobie przypomnieć... ANTEK KRÓLIKOWSKI W SZPITALU. AKTOR ODWIEDZIŁ OJCA

Portal "Życie" informował także o... RAFAŁ KRÓLIKOWSKI JEST MOCNO DOTKNIĘTY STANEM ZDROWIA SWOJEGO BRATA. TO WPŁYWA NA CAŁE JEGO ŻYCIE