Jak wskazuje portal "Super Express", w ostatnich tygodniach Szymon Hołownia niespecjalnie często pojawiał się w mediach. Tym większe zainteresowanie wzbudził jego wywiad udzielony stacji TVN24. W rozmowie tej lider ruchu Polska 2050 odniósł się do powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki, podwyżek przewidzianych dla parlamentarzystów, a także do kwestii wynagrodzenia dla pierwszej damy. Co powiedział?
Szymon Hołownia zabiera głos
Od piątku wiele mówi się o podwyżkach dla parlamentarzystów. Do sprawy odniósł się również Szymon Hołownia. Lider ruchu Polska 2050 stwierdził, że problem ten należy "rozwiązać systemowo" podobnie jak kwestię wynagrodzenia dla pierwszej damy lub "pierwszego męża, jeśli kiedyś taki będzie".
Dodał, że uregulowanie tych kwestii jest dowodem na to, że politycy opozycji podchodzą do państwa w sposób odpowiedzialny, "a nie tylko przekrzykiwali się, kto jest większym symbolicznym obrońcom wolności w tej chwili"- dodał Hołownia.
Podwyżki dla parlamentarzystów
Podwyżka wynagrodzeń parlamentarzystów zdaniem ekspertów została wprowadzona niejako tylnymi drzwiami, bo za pomocą rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy. Zwiększył on uposażenie należne premierowi, marszałkom Sejmu i Senatu oraz wiceministrów.
Dzięki podwyżce dla tych ostatnich zyskają również parlamentarzyści, których wynagrodzenie wynosi 80 proc. tego, pobieranego przez wiceministrów. Na podwyżkach mogą oni zyskać nawet 6,3 tys. zł miesięcznie.
Popieracie stanowisko Szymona Hołowni w sprawie podwyżek i pensji dla pierwszej damy?
To też może cię zainteresować: Donald Tusk zignorował Szymona Hołownię. Były premier wskazał, że dla niego liczy się tylko jeden oponent. Co powiedział na ten temat
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Bohaterka „Ślubu od pierwszego wejrzenia” przyjęła oświadczyny ukochanego. Agata pokazała pierścionek i narzeczonego. Przeżywa teraz niesamowity czas
