Jak podaje "se.pl", aktor polskiej sceny teatralnej i filmowej Jerzy Stuhr według informacji płynących od jego przyjaciela, trafił nagle do szpitala. Jego stan jest poważny.

Co wywołało nagłe pogorszenie stanu zdrowia aktora

Jerzy Stuhr trafił w ciężkim stanie do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie z przypuszczalnym udarem mózgu. Miniony weekend aktor spędzał na Podhalu, gdzie w nocy z niedzieli na poniedziałek jego stan uległ znacznemu pogorszeniu.

Według informacji podanych przez przyjaciela aktora Jerzego Radziwiłowicza, Jerzy Stuhr przypuszczalnie doznał wylewu. Nie jest tajemnicą, że artysta przeszedł także zawał serca, oraz wygrał walkę z nowotworem krtani, a w tym wszystkim dzielnie wspierała go żona Barbara wraz z dziećmi.

Jerzy Stuhr wciąż jest artystą czynnym zawodowo. Ogłoszona w kraju pandemia koronawirusa nie przerwała jego przygotowań powrotu do pracy w teatrze. O swoich zmaganiach z problemami kardiologicznymi napisał książkę pod tytułem "Sercowa choroba, czyli moje życie w sztuce".

Wygrywając nierówną walkę o swoje życie dalsze swoje działania skierował na pomoc innym chorym. Jeszcze kilka miesięcy temu wciąż aktywny zawodowo aktor był w nie najgorszej formie.

W czasie nasilonych zachorowań na koronawirusa wraz z małżonką zażywali ruchu podczas spacerów. Najnowsze doniesienia o stanie zdrowia 73-letniego Jerzego Stuhra nie są optymistyczne. Najprawdopodobniej aktor trafił do szpitala z powodu doznanego wylewu. Nie jest wiadome nic więcej na temat jego losów.

Internauci i fani rozpoczęli polemikę na temat zbiegu okoliczności związanego z wynikami wyborów prezydenckich.

Czego chcielibyście życzyć artyście?

O tym pisaliśmy: Ostrzejszy reżim sanitarny podczas drugiej tury wyborów. Ministerstwo Zdrowia jest nieugięte. Polakom nie spodoba się ten pomysł

Zerknij: Znany i lubiany polski aktor Andrzej Strzelecki zmaga się z ciężką chorobą. Obecnie jest w bardzo ciężkim stanie