Jak podaje portal „Biznes Info”, dzięki czerwcowej waloryzacji stan kont ubezpieczonych, zawierających składki na ubezpieczenie emerytalne, wzrośnie aż o 8,94 procent. Jak wskazała prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Gertruda Uścińska „To wzrost kapitału emerytalnego na poziomie nienotowanym na żadnej lokacie”.

Co to dla nas oznacza?

Osoba, która na swoim koncie emerytalnym zgromadziła do tej pory 100 tysięcy zł zyska dodatkowe 8 tysięcy złotych. W przypadku tych, którzy zgromadzili kapitał w wysokości 300 tysięcy zł, po waloryzacji będą mogli liczyć na dodatkowe 28 tysięcy zł. Rekordziści mogą odnotować wzrost nawet o około 100 tysięcy. Środki te odgrywają dużą rolę przy przeliczaniu wysokości naszych przyszłych emerytur.

Waloryzację w czerwcu należy rozpatrywać odrębnie względem tej, mającej miejsce w marcu. Na czerwcowej zyskują osoby gromadzące dopiero kapitał na przyszłą emeryturę, a więc nie pobierają jeszcze świadczenia. W marcu waloryzowane są świadczenia już pobrane – w tym roku waloryzacja w marcu wyniosła 3,52 procent.

YouTube

Waloryzacja i wysokość emerytury

Waloryzacja ma za zadanie dopasowanie zebranych środków finansowych do rosnących cen oraz wartości wynagrodzeń. W czerwcu wskaźnik waloryzacji ustala się na podstawie dwóch wektorów: wzrostu cen oraz tempa wzrostu składek emerytalnych.

Wysokość naszych przyszłych emerytur ustalana jest nie tylko w oparciu o wysokość zebranych środków, ale także na przewidywaną długość życia. Emeryt w wieku 65 lat ma wg danych statystycznych około 218 miesięcy życia, podczas gdy 80-latek tylko 105. W związku z tym wyższą emeryturę będzie otrzymywał ten drugi.

YouTube

Spodziewacie się wysokich emerytur?

To też może cię zainteresować: Cmentarz w Brzezinach wciąż straszy wysokimi cenami. Prośby o pomoc Watykanu spełzły na niczym

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Liliana miała zaledwie 2 miesiące, kiedy odeszła jej mama Agata Mróz. Córka siatkarki jest już nastolatką

O tym się mówi: Decyzja już zapadła. Rząd wprowadził ważną zmianę zasad. Dotknie niemal wszystkich Polaków