Smutne obserwacje dotyczące leku stosowanego w zwalczaniu COVID-19. O braku skuteczności medykamentu informują lekarze z wielu krajów na świecie, w tym Włoch, Hiszpanii i USA. Badania nie pokazały dobrych rezultatów i niestety, decyzja WHO jest jedna – trzeba wycofać lek z obiegu.

O zamieszaniu wokół specyfiku, który miał okazać się przełomowy w leczeniu zakażeń koronawirusem poinformował dziennikarzy Wirtualnej Polski podczas wywiadu w formie wideokonferencji wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska. Wice szef resortu zdrowia powiedział również, co zamierza w tej sprawie zrobić ministerstwo. W Polsce ten lek stosowany jest u wielu pacjentów od kilku tygodni.

Lek, w którym pokładano wielkie nadzieje w zwalczaniu koronawirusa nie sprawdził się, a nawet wywołuje skutki uboczne. Lekarze na całym świecie wycofują go z leczenia

Lekiem tym jest chlorochina. Podobno specyfik był stosowany przez samego Donalda Trumpa, również dlatego pokładano spore nadzieje w skuteczności chlorochiny, stosowanej na co dzień w zwalczaniu malarii. Niestety, praktyka okazała się być zupełna inna niż teoria.

Zgodnie z wnioskami opublikowanymi w magazynie naukowym „The Lancet” na bazie badan naukowych zespołu badawczego z Brigham, chlorochina nie daje poprawy pacjentom chorym na COVID-19, a u niektórych osób wzmaga ryzyko chorób kardiologicznych.

https://twitter.com/inolewandowski/status/1266228812389314561?s=20

- My czekamy na dokładne informacje, czy dalej rekomendujemy, by ten lek stosować - poinformował wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska w rozmowie z Wirtualną Polską, cytowany przez portal Pikio.pl.

Lekarze we Włoszech, Francji i Belgii zdecydowali się wycofać lek z użycia. Według wiceszefa resortu zdrowia chlorochinę trzeba będzie ograniczyć w stosowaniu, jeśli nie daje spodziewanych rezultatów. Decyzja w tej sprawie ma zostać wydana do końca tygodnia.

Portal „Życie” informował: KOLEJNE OGNISKO ZACHOROWAŃ. TYM RAZEM DOTYCZY STOLICY

Przypomnij sobie: MARCIN SZUMOWSKI KOMENTUJE DONIESIENIA PRASOWE WOKÓŁ SWOJEJ OSOBY. TWIERDZI, ŻE SAM JEST POSZKODOWANY I NIE CZUJE SIĘ WINNY

Na portalu „Życie” pisaliśmy również: JOANNA KRUPA W OGNIU KRYTYKI. CHODZI O JEJ DZIECKO