Coraz więcej Polaków opuszcza swoje domy, mając na sobie maseczki ochronne. Wielu z nas wybiera te jednorazowe, które zaraz po założeniu i powrocie do domu lądują w koszu na śmieci.

Jednak część wybiera praktyczne maseczki ochronne wielokrotnego użytku. Jest to rozwiązanie proste, ponieważ można wykonać je samemu lub kupić, są proste w uszyciu, ogólnodostępne, a ponadto – zdecydowanie lepsze dla środowiska, gdyż można użyć ich wiele razy.

Niektóre firmy zajmujące się szyciem podobnych produktów włączyły do swej oferty maseczki, inne, dostrzegając źródło sporego zarobku, również wzięły się za ich wykonywanie. Inni z kolei nieodpłatnie oferują maseczki ochronne, np. rozdając je lub rozwieszając na płocie, a także przez ogłoszenia w sieci.

Więźniowie szyją maseczki ochronne. Źródło: tvn24.pl
Więźniowie szyją maseczki ochronne. Źródło: tvn24.pl
Więźniowie szyją maseczki ochronne. Źródło: tvn24.pl

Więźniowie zajęli się szyciem maseczek ochronnych

Walka z koronawirusem jednoczy Polaków. W obliczu zagrożenia nieważne jest, kto jest kim i jaką ma przeszłość – każde ręce przydadzą się do pomocy.

W akcję szycia maseczek ochronnych włączyło się nie tylko wiele firm, szwalni oraz osób prywatnych, ale także… więźniowie. Mowa o tych, którzy przebywają w zakładzie karnym w Wołowie, na Dolnym Śląsku.

31 więźniów dzień w dzień, od rana do wieczora, szyje maseczki ochronne – zajmuje im to 12 godzin dziennie, bez dnia przerwy. Dzięki ich pracy wykonano już 167 tysięcy maseczek.

Od 13 marca więźniowie w Wołowie zajęli się szyciem maseczek – wszystko odbyło się po ogłoszeniu stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce. 31 więźniów korzysta z trzech szwalni.

Osoba w kombinezonie ochronnym. Źródło: tvn24.pl
Osoba w kombinezonie ochronnym. Źródło: tvn24.pl
Osoba w kombinezonie ochronnym. Źródło: tvn24.pl

Osadzeni są w stanie uszyć 7,5 tys. maseczek dziennie. Jak na razie 31 więźniów wyprodukowało 167 tysięcy maseczek, które następnie trafiają do sprzedaży.

Dzięki nim mamy już ponad milion maseczek ochronnych. Na tę chwilę zawdzięczamy osadzonym wykonanie 40 tysięcy fartuchów, ok. 10 tysięcy kombinezonów ochronnych, ok. milion maseczek oraz ok. 80 tysięcy litrów płynów dezynfekujących.

Takie ilości mogą dostarczyć w ciągu jednego miesiąca. Produkcją potrzebnych środków ochrony osobistej zajmują się osadzeni z 45 aresztów śledczych oraz zakładów karnych.

Przypomnij sobie o… NAJWIĘKSZE TAJEMNICE WIARY. JAK WYGLĄDAŁA OSTATNIA WIECZERZA

Jak informował portal Życie: SZCZERY WYWIAD POLSKIEGO LISTONOSZA. OPOWIADA, CZEGO SIĘ BOI ORAZ CO SĄDZI O WYBORACH KORESPONDENCYJNYCH

Portal Życie pisał również o… PIERWSZE ŚWIĘTA, W CZASIE KTÓRYCH ZABRAKNIE PAWŁA KRÓLIKOWSKIEGO. AKTOR POZOSTAWIŁ PO SOBIE OGROMNY DAR DLA RODZINY