"Podaruj posiłek, jeśli możesz, weź jeśli potrzebujesz" to hasło, które wita wszystkich klientów wrocławskiego Baru Jedzonko. Mianowicie, lokal ten jest przyjazny dla tych, którzy na co dzień nie mogą liczyć na ciepły i pełnowartościowy posiłek.

Inicjatywa pracowników restauracji przy ulicy Nenckiego 127 ogrzewa wszystkie zmarznięte serca. I choć, takie pomysły znane są np. w Stanach Zjednoczonych, to w naszym kraju jest to nowość.

Pomysł lokalu polega głównie na tym, iż każdy klient Baru Jedzonko może zapłacić za dodatkowy obiad, który później trafi do potrzebujących. Restauracja podzieli się posiłkiem z każdym, bez wyjątku.

Na specjalnie przygotowanej tablicy wywieszane są paragony, z których potrzebujący mogą później wybrać dla siebie określony posiłek.

W rozmowie z "Faktem" tak o tej inicjatywie mówiła Agnieszka Wójtowicz z Baru Jedzonko:

"Posłuchaliśmy ludzi, którzy sami nam mówili, że widzieli podobne rozwiązania za granicą i chcieliby pomóc w taki sposób tutaj. Akcja powstała kilkanaście dni temu, ale tablica ciągle jest zapełniona, mimo że potrzebujących pomocy pojawia się u nas coraz więcej."

Warto zauważyć, iż taka forma wsparcia dla potrzebujących jest bardzo skuteczna. Pracownicy baru mają pewność, że środki, które przeznaczane są na pomoc nie zostaną zmarnowane. Jak wiadomo, nie we wswzystkich przypadkach to, co miało zostać przeznaczone na jedzenie, faktycznie posiłkiem się stało.

Wykupiony obiad jest zatem gwarancją na to, iż we Wrocławiu nikt już nie będzie chodził z pustym żołądkiem. Zwłaszcza teraz, w okresie jesienno-zimowym, ciepły posiłek w ciągu dnia ma ogromne znaczenie.

Dbając o siebie, warto też pamiętać o tych, którzy nie mają w życiu tyle szczęścia. A bezcenną zapłatą za pomoc jest nie tylko ciepłe słowo, ale także uśmiech na twarzach potrzebujących.

Warto sobie przypomnieć: DO DWÓCH MILIONÓW POLAKÓW MOGŁY TRAFIĆ LEKI ZANIECZYSZCZONE TRUJĄCĄ SUBSTANCJĄ. W MINISTERSTWIE ZDROWIA ZWOŁANO SZTAB NADZWYCZAJNY

Portal "Życie" pisał: DOM TEJ STARUSZKI LEGŁ W GRUZACH, LECZ PODCZAS WYWIADU ZDARZYŁ SIĘ CUD [WIDEO]

Informował również: ODWAŻNY DWULATEK CHCIAŁ URATOWAĆ PSA Z POŻARU. JEDNAK SAM NIE WYSZEDŁ Z NIEGO CAŁO