25-letni Dawid Sikorski jest poszukiwany przez polskie i niemieckie służby mundurowe. Mężczyzna zaginął w nocy z 18 na 19 października w Niemczech.

Rodzina prosi o pomoc w poszukiwaniach. Niemieckie media również przekazują informację o zaginięciu Polaka.

Chłopak jest mieszkańcem gminy Wapno. Na terenie Niemiec przebywał w związku z pracą.

Jak zaznacza gazeta naszemiasto.pl 25-letni robotnik budowlany w piątek wieczorem wybrał się ze znajomymi na Octoberfest. Widziano go w miejscowości Hermes. Z imprezy miał sam wrócić do domu, jednak nie dotarł.

Dawid był ubrany w szare spodnie dresowe, czarną kurtkę i ciemne buty z pomarańczowymi sznurkami. Miał też szarą czapkę. Na przedramieniu miał tatuaż w kształcie klucza.

– „Brat od ponad roku pracował w Niemczech w budowlance. Nie zadzwonił do nas jak zawsze w sobotę, dlatego zaczęliśmy się martwić. Siostra skontaktowała się z jego znajomymi i okazało się, że Dawid zaginął” – mówił brat Dawida.

– „Sami słyszeliśmy milion wersji. Wraz z grupą znajomych byli na imprezie. Wiemy, że znajomi, którzy z nim byli, zgłosili sprawę na niemiecką policję” – dodał mężczyzna.

Barierą w poszukiwaniu chłopca dla rodziny jest język niemiecki. Niemieccy policjanci nie nawiązali kontaktu z bliskimi Dawida.

Przeczytaj także: POLICJANCI ZATRZYMALI AUTO I STANĘLI JAK WRYCI. PASAŻER JECHAŁ BEZ… FOTELA!

Zobacz: KIEROWCY, MIEJCIE SIĘ NA BACZNOŚCI! DZIŚ POLICJA PRZEPROWADZA OGROMNĄ AKCJĘ KONTROLNĄ!

źródło: „wiadomosci.radiozet.pl”