Na jednym z for internetowych pojawiła się historia pewnego młodego małżeństwa, które przekonało się, ile dla rodziny pana młodego są warte prawdy, które przyświecały mu od urodzenia...
Gdy młoda para ogłosiła, że po dwóch latach narzeczeństwa zamierzają się pobrać, rodziny z obydwu stron wprost nie posiadały się z radości. Jarek wychowywany był w katolickiej, bogobojnej rodzinie, która mocno pilnowała młodych, aby nie przyszło im do głowy wspólne zamieszkanie przed ślubem.
Szokujące zachowanie katolickiej rodziny
Wszystko szło po ich myśli, dopóki nie wyszło na jaw, że Jarek i Krysia jednak nie do końca oczekiwali z bliskością do ślubu. Brzuszek dziewczyny był już dość widoczny, gdy narzeczeni rozpoczęli osobiste wręczanie krewnym zaproszeń na ślub. O ile rodzina panny młodej cieszyła się z powodu planowanej uroczystości, o tyle rodzina pana młodego zareagowała dość gwałtownie.
Rodzice Jarka stanowczo odmówili przyjścia na ślub i wesele, a fakt, że Krysia miała kupioną białą suknię z welonem, przyprawiał ich o mdłości. Wszak nie przysługiwała jej już biel symbolizująca niewinność. Jedni twierdzili, że mają już plany w dniu ślubu, inni byli mniej "dyplomatyczni" i podarli na strzępy zaproszenie na oczach wręczających.
Jarkowi było bardzo przykro w dniu ślubu. Nikt z jego krewnych nie pojawił się w kościele ani na weselu, jednak po kilku tygodniach, jego myśli zaprzątała już maleńka istotka, która właśnie przyszła na świat. Powoli zapominał o upokorzeniu, jakiego doznał od własnych krewnych, gdy nagle, w godzinach wieczornych usłyszeli pukanie do drzwi. W progu stała kuzynka Jarka, z uśmiechem i prezentem pod pachą.
Okazało się, że została wysłana przez tchórzliwych rodziców mężczyzny, którzy chcieli "zakopać topór wojenny". Jarek stanowczo odmówił odnowienia relacji z krewnymi, a kuzynkę wystawił za drzwi, pomimo namowy żony, by jednak spróbował odbudować więzi rodzinne.
Czy Jarek postąpił słusznie, odcinając synka od dziadków, którzy wyparli się go, jeszcze zanim się urodził?
O tym się mówi: Z życia wzięte. Przy naszym dziecku narzekała na brak sił. Gdy urodziła jej córka, energia nagle babci wróciła
Zerknij: Adam Małysz podzielił się wiadomością, jaką otrzymał od Dawida Kubackiego. Jaka była jej treść
