Monika Miller miała operację. Czy wnuczka Leszka Millera ma kłopoty ze zdrowiem?

Leszek Miller jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich polityków. Od jakiegoś czasu głośno stało się również o jego wnuczce, Monice Miller, która postanowiła zaistnieć w mediach.

Wiadomo, że dziadek zawsze dawał jej wiele wsparcia, jednak co jakiś czas fani zastanawiają się, czy relacja między nimi układa się tak samo dobrze po tym, jak Monika zdecydowała się na bycie osobą publiczną.

Wnuczka polityka udostępniła na swoim Instagramie zdjęcie, na którym widać, że jej biust znacznie się zmniejszył. Jak przyznała Monika, zmniejszyła go o az cztery rozmiary!

Obiecałam wam wyjaśnienie. No więc I feel like an abc, cuz in one night I went from F to C - napisała Monika Miller.

Jak podaje portal "Plotek", któremu udało się porozmawiac z celebrytką, zabieg wykonała ze względu na bóle kręgosłupa.

-Na zabieg zdecydowałam się głównie dlatego, iż miałam już pogłębioną dyskopatię kręgów międzypiersiowych oraz odczuwałam dokuczliwy ból pleców. Po "Tańcu z gwiazdami" ból bardzo się nasilił i żadne masaże ani rehabilitacja nie pomagały - wyznała Monika Miller.

Jak się okazuje operacja wyszła jej na dobre. Teraz Monika Miller czuje się już dużo lepiej.

Od razu po przebudzeniu poczułam, jakby ktoś zdjął ze mnie pięć kilogramów. Jestem bardzo zadowolona z wyniku operacji i nie mogę się doczekać aż wrócę do wszystkich aktywności fizycznych - napisała.