Rok 2019 jest dla piosenkarki Ewy Farny bardzo intensywny. Pod koniec maja bieżącego roku, Ewa i jej mąż Martin Chobot zostali rodzicami. Pojawienie się na świecie małego Artura, przewartościowało życie piosenkarki.

Mimo nowych obowiązków, Ewa Farna radzi sobie świetnie. Artystka stara się pogodzić rolę matki z karierą muzyczną. Jak sama przyznaje, pojawienie się na świecie Artura, nauczyło ją lepszej organizacji. To właśnie dlatego Ewa potrafi pogodzić pracę z domem.

Jak podaje Pikio, artystka zaczęła ostatnio zwalniać tempo. Podobno, zapracowana Ewa Farna zdecydowała się odrzucić kilka napływających do niej propozycji. Jak się okazuje dotyczyły one koncertów sylwestrowych, w których artystka odmówiła wzięcia udziału.

Jak łatwo można się domyślić, wszystko przez nowa, życiową role Ewy. Artystka prawdopodobnie chce spędzić święta i sylwestra z najbliższymi. Z tego tytułu, Ewa Farna tak ułożyła swój harmonogram, że już na tydzień przed Wigilią, piosenkarka będzie mogła spędzać czas ze swoją rodziną.

Wszystko dla swojego synka Artura. Będą to pierwsze święta malucha, dlatego Ewa i Martin chcą spędzić je w rodzinny gronie. Na szczęście, usuniecie się Ewy ze sceny będzie tylko chwilowe. Piosenkarka wróci do pracy po nowym roku.